Policjanci uratowali niemowlę

9973

Policjanci zapobiegli tragedii, dzięki nim dziewięciomiesięczna dziewczynka nie udusiła się.

Środa 7 czerwca, godzina 20.00, dzielnicowi z posterunku w Jasieniu  zabezpieczają w Świbnej ruch na drodze w związku z powalonym drzewem, nagle podbiega do nich zdenerwowana kobieta i krzyczy, że w domu jest małe dziecko, które nie oddycha. Funkcjonariusze bez chwili namysłu biegną pod wskazany adres. W mieszkaniu siedzi matka i trzyma niemowlę. Matka jest zrozpaczona, bo dziecko nie oddycha, mówi, że dziecko chyba coś połknęło bo krztusiło się. Mała dziewczynka  już siniała. Sierż. Agnieszka Moczydłowska oraz st. Sierż.  Łukasz Szewczyk natychmiast rozpoczęli akcję ratowniczą. Ułożyli dziecko na przedramieniu i uderzali maleństwo nadgarstkiem między łopatki . Czynność tę powtórzyli  kilka razy, aż do momentu kiedy dziewczynka zaczęła swobodnie oddychać. Niezwłocznie powiadomili pogotowie ratunkowe, cały czas kontrolując  oddech dziecka. Ja się później okazało dziecko bawiło się książeczką. Chwila nieuwagi wystarczyła aby mała kilkucentymetrowa zakładka znalazła się w buzi dziewczynki.

Profesjonalna i błyskawiczna reakcja policjantów spowodowała, że dziewczynka nie udusiła się. Ratownicy medyczni zabrali dziecko razem z mamą na obserwację do szpitala.

MK