Turystyka wokół dworca

4050

Obiekt dzisiaj stoi pusty. Po zagospodarowaniu miałby służyć różnym przedsięwzięciom związanym z turystyką.

– Rozmowy z PKP odnośnie pozyskania terenów, z których kiedyś korzystała kolej, rozpoczęliśmy już jakiś czas temu – mówi wójt Tuplic Katarzyna Kromp. – Część torowiska nadal jest czynna, przebiega tędy linia łącząca Wrocław z Berlinem. To nas cieszy, bo kolej ciągle jest żywa i ciągle może być w jakiś sposób wykorzystana.

Pojawiła się możliwość przejęcia dworca. Samorządowcy szybko podchwycili temat i już mają wstępny plan zorganizowania tam bazy turystycznej, na przykład z wypożyczalnią rowerów.

Może pociąg się zatrzyma

– Marzy nam się, że turyści z Wrocławia czy Berlina będą przyjeżdżać, zatrzymywać się na stacji Tuplice, wynajmować tu rower i poruszając się ścieżkami zwiedzać okolice. – snuje plany Katarzyna Kromp. – Może to w jakiś sposób spowoduje, że pociąg relacji Wrocław – Berlin będzie się w końcu tu zatrzymywał.

Najprawdopodobniej gmina nie przejmie dworca za darmo, ponieważ łączy się on z tunelem pod torami. W opcji darmowej kolej zamknęłaby tunel na dobre, a to w konsekwencji uniemożliwiłoby mieszkańcom przejście na drugą stronę torów. Jak zapewnia wójt, pozostawienie tunelu wiąże się z tym, że gmina będzie musiała odkupić dworzec za część jego wartości, ale jest na to przygotowana. Konserwacją części tunelu, nad którą jeżdżą pociągi, nadal będą zajmować się służby kolejowe.




Katarzyna Kromp, wójt Tuplic

– Moim zadaniem jest stworzenie odpowiedniego podłoża do tego, aby ludzie mogli poczuć turystykę i aby mogli inwestować. Bez bazy gastronomicznej, noclegowej, czy chociażby bez wypożyczalni rowerów, nie da się ot tak wystartować. Moim zadaniem jest dać tą przysłowiową wędkę, a co zostanie złowione przez społeczeństwo to pokażą kolejne lata.

Ja turystyki nie czuję, nie jest to mój konik i podkreślam to na każdym kroku. Natomiast jestem tu gospodarzem, a nie wyobrażam sobie gospodarza, który nie ma ziemi, na której może inwestować. Stąd między innymi przejmowanie czy wykupywanie terenów kolejowych. Dobry gospodarz ma ziemię, a ona wcześniej czy później nabierze swojej wartości i daje możliwości rozwoju.

Andrzej Buczyński