Działacze organizacji kresowych oraz mieszkańcy powiatu żarskiego uczcili pamięć ofiar ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Kresach II Rzeczypospolitej Polskiej
W samo południe w Żarach zawyły syreny alarmowe. Chwilę potem pod „Krzyżem Wołyńskim” na żarskim cmentarzu komunalnym rozpoczęła się uroczystość z okazji Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
Licznie zgromadzonych gości witali prezesi żarskich organizacji kresowych: Józef Tarniowy oraz bracia Krzysztof i Zbigniew Kopocińscy.
Uroczystość uświetniła Kompania Honorowa Wojska Polskiego i poczty sztandarowe, zebrani odśpiewali hymn, a po okolicznościowych przemówieniach, wysłuchaniu Apelu Poległych, składaniu kwiatów i zapaleniu zniczy, wszyscy stanęli do wspólnego zdjęcia.
Zanim rozpoczęły się uroczystości na cmentarzu, działacze organizacji kresowych złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicami upamiętniającymi ofiary ludobójstwa przy kościele pw. św. Józefa Oblubieńca oraz tablicą poświęconą „Sprawiedliwym Ukraińcom”, która wisi od trzech lat na murach obronnych, na ul. Podwale.
Dokładnie 75 lat temu, 11 lipca 1943 r. doszło do kulminacyjnego punktu ludobójstwa na polskiej ludności cywilnej na Wołyniu przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińską Powstańczą Armię, wspieranych przez ukraińską ludność cywilną. Wydarzenia te nazywane są „Krwawą niedzielą”. Tego dnia zaatakowanych zostało 99 miejscowości, masakrowano Polaków podczas mszy w kościołach, mordowano i palono całe wsie. Masakry były kontynuowane w kolejnych dniach.
Po uroczystości na cmentarzu w siedzibie Kresowego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego im. Orląt Lwowskich gospodarze i zgromadzeni goście uczestniczyli w panelu dyskusyjnym „Czy Polacy pomordowani przez ukraińskich ludobójców doczekają się godnego pochówku?”.
Paweł Skrzypczyński,
fot. Paweł Skrzypczyński
