Jeszcze do niedawna ceremonia ślubna mogła odbyć się tylko w urzędzie, bądź też w kościele. Jednak związek małżeński można zawrzeć prawie wszędzie.
Planujesz ten dzień i chcesz by był wyjątkowy i niezapomniany? Może więc ceremonię zaślubin zorganizować w pięknym zamku? Może z szumem morskich fal w tle? Albo w przydomowym ogrodzie? Pomysłów może być naprawdę wiele.
Prawo przewiduje dwa przypadki, w których ślub udzielany jest przez kierownika urzędu stanu cywilnego poza urzędem. Pierwszy podyktowany jest stanem zdrowia. Może dotyczyć na przykład osoby niepełnosprawnej, która z różnych przyczyn nie jest w stanie poruszać się swobodnie. Drugi przypadek, to ślub na życzenie w miejscu wybranym przez przyszłych nowożeńców. Żeby jednak mogło dojść do takiej ceremonii, urzędnicy najpierw sprawdzą, czy zaproponowane miejsce spełnia pewne, określone przepisami wymagania.
Urzędnik oceni
Jeśli planujemy ceremonię w plenerze, musimy zadbać o odpowiednie miejsce, tak aby goście nie musieli chociażby stać po kostki w błocie. Powinno też być jakieś zadaszenie chroniące od ewentualnego deszczu. Warto pomyśleć o nagłośnieniu.
– Przede wszystkim takie miejsce powinno być godne, odpowiednie do powagi uroczystości – mówi Grażyna Jasińska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Żarach. – Powinno być bardziej atrakcyjne niż sala, którą dysponuje urząd, albo związane emocjonalnie z życiem osób, które chcą wziąć ślub. Nie może to być zrobione byle jak i byle gdzie, na przykład w obskurnej restauracji, między stolikami z konsumpcją – dodaje.
Jak znaleźć swoje miejsce
Zawieranie związków małżeńskich poza urzędem nie jest zbyt popularne. W ubiegłym roku w Żarach odbyło się jedynie pięć takich ceremonii.
Obecnie większość ślubów udzielanych jest w kościele. Od kiedy nie ma już potrzeby dublowania zaślubin, wiele osób wierzących decyduje się tylko i wyłącznie na kościół. To około 55 procent wszystkich zawieranych związków małżeńskich. Niemniej jednak, są też osoby niewierzące, wyznawcy innych religii, a także ci, którzy po raz kolejny zawierają związek małżeński i nie posiadają tak zwanego rozwodu kościelnego. Są niejako skazani na urząd, bądź też wybrane przez siebie miejsce poza urzędem.
Ślub gdzieś w Polsce
Trzeba też wziąć pod uwagę, że miłośnicy gór chętnie wzięliby ślub gdzieś wśród szczytów. Kochający jeziora, czy morze, będą szukać takich właśnie miejsc. Być może w najbliższej okolicy nie znajdziemy miejsc spełniających nasze wymagania. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by znaleźć je gdzieś dalej. Nie ma bowiem obowiązku zawierania związków małżeńskich w miejscu zamieszkania.
Co należy w takiej sytuacji zrobić? Wystarczy udać się do dowolnego urzędu stanu cywilnego w Polsce i tam załatwić wszelkie formalności. Trzeba jedynie liczyć się z dodatkowym wydatkiem – urzędnik udzieli ślubu w wybranym przez nas i zaakceptowanym miejscu, ale będzie to kosztować dodatkowe 1000 złotych. Do tego dolicza się opłatę skarbową za sporządzenie aktu małżeństwa w wysokości 84 złotych, ale to akurat dotyczy wszystkich nowożeńców.
Powaga wydarzenia
Nie tylko miejsce ma znaczenie. Elegancki ubiór podkreśla, jak ważna jest to uroczystość dla osób biorących w niej udział. Nawet filmowy Kazimierz Pawlak na widok dopiero co zakupionego garnituru Zenka, narzeczonego jego wnuczki Ani, zapytał – a droższych nie było?
Ślub urzędowy podlega pewnym regułom i pewne formy muszą być zachowane.
– Oczywiście, tekst kierownika USC może ulec zmianie, bo inaczej mówi się do osób starszych, a inaczej do bardzo młodych, dopiero rozpoczynających dorosłe życie – tłumaczy Grażyna Jasińska. – Zdarzało się wprawdzie, że pan młody przyszedł na uroczystość bez marynarki, ale na szczęście w całej mojej karierze nie miałam przypadku, żeby ktoś przyszedł na swój ślub w dresie, a tego zawsze się bardzo obawiałam – dodaje z uśmiechem.
Andrzej Buczyński