Akcja niczym z amerykańskiego kina akcji rozegrała się na ulicach miasta Żary.
W czwartkowe popołudnie ( 9 listopada ), kryminalni z żarskiej komendy przemieszczając się ulicami Żar zauważyli mężczyznę kierującego samochodem mitsubishi colt. Zorientowali się od razu, że to poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Żarach. Ruszyli za nim i chcąc go zatrzymać włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierownica mitsubishi, nagle gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta. Kontynuował ucieczkę skręcając w drogę gruntową , dalej duktami leśnymi , kierował się w stronę miejscowości Łaz. Przez cały czas zajeżdżał drogę policjantom uniemożliwiając jego zatrzymanie. Ucieczkę zakończył po kilku minutach, kiedy ponownie wjechał na główną drogę. Policjanci wykorzystali bezpieczny moment i błyskawicznie zatrzymali 27-letniego kierowcę, który trafił już do policyjnego aresztu. Jak się okazało kierował także wbrew sądowemu zakazowi.
Teraz odpowie za popełnione przestępstwa . Za złamanie prawomocnego zakazu sądowego prowadzenia pojazdów grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Od 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, która mówi że kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wydaje zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat.
MK