POWIAT ŻARSKI | Od poniedziałku, 15 czerwca, rusza rekrutacja do szkół ponadpodstawowych. Nieco później, niż w latach ubiegłych. Większość zasad pozostała jednak bez zmian.
– W tym roku zmienił się termin naboru do szkół, rozpoczyna się 15 czerwca o godzinie 8.00 i potrwa do 19 sierpnia – mówi Bartłomiej Kubiak, naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia w żarskim starostwie powiatowym. – Młodzież będzie miała czas do 15 lipca na składanie wniosków o przyjęcie do wybranych przez siebie szkół ponadpodstawowych.
Wniosek wygenerowany przez ucznia w elektronicznym systemie naboru będzie można wydrukować i zanieść do szkoły osobiście, albo przesłać pocztą elektroniczną. Przy szkołach będą powystawiane skrzynki, do których można wrzucić wniosek w wersji tradycyjnej. A potem już tylko czekać, co będzie dalej. Sama chęć podjęcia nauki w danej placówce nie oznacza automatycznego przyjęcia. Liczą się punkty, przede wszystkim za dotychczasowe wyniki w nauce.
Chociaż system rusza 15 czerwca, nie ma konieczności, aby składać wniosek już w pierwszy dzień. Nie ma znaczenia kolejność składanych wniosków. Na zarejestrowanie się uczniowie
mają czas do 10 lipca. Linki do systemu rekrutacyjnego znaleźć można między innymi na stronach internetowych szkół, a także na stronie powiatu. Każdy może wybrać maksymalnie trzy szkoły. Jeśli nie dostanie się do szkoły pierwszego wyboru, system może zakwalifikować ucznia do drugiej i w końcu do trzeciej na liście.
Od 26 czerwca do 10 lipca uczeń musi dostarczyć świadectwo do wybranej szkoły, tej którą umieścił na liście, jako pierwszą.
12 sierpnia zostaną wywieszone w szkołach wstępne listy kandydatów zakwalifikowanych oraz niezakwalifikowanych. Pomiędzy 13 a 18 sierpnia kandydaci będą musieli osobiście potwierdzić, że chcą uczyć w szkole, do której się dostali. Zawsze ktoś przecież może się rozmyślić, dlatego ko listy przyjętych do szkół pojawią się 19 sierpnia.
– W tym roku nie organizujemy drugiego naboru, ponieważ nie będzie już na to czasu – mówi Bartłomiej Kubiak. – Uczniowie będą mogli jeszcze składać podania do szkół i wtedy
o przyjęciu zadecyduje dyrektor, jeśli zostaną gdzieś wolne miejsca.
Teoretycznie może się zdarzyć, że słabe wyniki z podstawówki nie wystarczą na zakwalifikowanie ucznia do jednej z wybranych szkół, ale jak zapewnia naczelnik, ogólnie miejsc w szkołach nie zabraknie.
W tym roku ze względu na pandemię, po raz pierwszy od lat powiat nie zorganizował targów edukacyjnych, podczas których szkoły prezentowały swoje kierunki kształcenia
i zachęcały absolwentów podstawówek i zlikwidowanych już obecnie gimnazjów, aby wybrali tę, a nie inną placówkę.
– W tym roku każda szkoła prezentowała się wirtualnie – mówi Bartłomiej Kubiak. – Wysyłaliśmy też informacje o naborach do szkół podstawowych w powiecie.
Kierunki kształcenia będą również opisane w systemie naboru elektronicznego, co powinno ułatwić decyzję wszystkim uczniom jeszcze nie do końca zdecydowanym. ATB
