ŻARY | Na sesji rady miejskiej, którą zaplanowano na 18 lutego 2022 r. radni zajmą się projektem uchwały w sprawie wyznaczenia miejsca do prowadzenia handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników. A w międzyczasie pojawiły się informacje, z których wynikało, że urzędnicy chcą przenieść handlujących rolników z targowiska przy ul. Lotników na ryneczek przy Kąpielowej.
To zaniepokoiło rolników, którzy w dni targowe sprzedają przeróżne warzywa i owoce. Przywożą je swoimi busami. Takich rolniczych stoisk handlowych jest zazwyczaj kilkanaście. Zarówno sprzedający, jak i klienci, przyzwyczaili się do tego miejsca. W dodatku, jeśli pogoda jest łaskawa, na targowisku przy ul. Lotników bywa naprawdę tłumnie. Klienci mają wybór, sprzedawcy mają sporo klientów i wszyscy są zadowoleni.
Nie ma się więc co dziwić, że pogłoski o przeniesieniu rolników na ul. Kąpielową, mogły wzbudzić niepokój. Raz, że wszystkie te stoiska chyba nawet nie zmieściłyby się na małym Ryneczku. Druga sprawa, gdzie tam upchać kilkanaście dużych busów z towarem? No i kupujących tam bez porównania mniej.
Tymczasem okazuje się, że nikt nie ma zamiaru rolników przenosić na Kąpielową. Pojawia się za to dodatkowa możliwość handlowania w Żarach. O szczegółach mówi Olaf Napiórkowski, zastępca burmistrza.
– Na najbliższą sesję rady przygotowany jest projekt uchwały w sprawie wyznaczenia miejsca do handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników. W przestrzeni publicznej pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji, czy też informacji które nie do końca odzwierciedlają całą ideę projektu uchwały przygotowanej przez urząd. Pojawiły się głosy, że handel płodami rolnymi zostanie przeniesiony z targowiska przy ul. Lotników na ryneczek przy ul. Kąpielowej. Jest to oczywista nieprawda, ponieważ każdy kto chce na dotychczasowych zasadach prowadzić handel przy ul. Lotników, będzie mógł to robić nadal. Pojawia się natomiast dodatkowa możliwość. W piątki i soboty rolnicy będą mogli za darmo, bez opłaty targowej, bez ponoszenia jakichkolwiek dodatkowych opłat, sprzedawać swoje płody rolne przy ul. Kąpielowej. W tej propozycji nie widzę niczego złego, ponieważ ona niczego nie zmienia, a wprowadza jedynie dodatkowe udogodnienia dla handlujących.
Padały propozycje, aby te miejsca wyznaczyć na targowisku przy ul. Lotników. Trzeba sobie jasno powiedzieć. Jeżeli jedna grupa handlujących ma być uprzywilejowana, to ktoś za to musi zapłacić, czyli pozostali handlujący na miejskim targowisku – w większości będący naszymi mieszkańcami. A rolnicy handlujący na targowisku najczęściej są mieszkańcami innych gmin. Poza tym, utrzymanie takiego dużego targowiska też kosztuje. Rządowi łatwo wprowadza się ustawy, za wdrażanie których ktoś inny jest odpowiedzialny, również finansowo. Uważam, że przygotowane przez nas rozwiązanie jest najuczciwsze dla wszystkich. Ustawa zakłada wyznaczenie darmowych miejsc do handlu płodami rolnymi w piątki i soboty, a nie zwolnienie wszystkich rolników z opłat.
Chcę tu wyraźnie zaznaczyć, że nie planujemy podwyżki opłaty targowej. I jeszcze raz podkreślam, zasady handlu na targowisku przy ul. Lotników nie ulegną zmianie. A jeśli jakiś rolnik zechce sobie dodatkowo pohandlować przy ul. Kąpielowej, to będzie mógł to robić bez opłat – komentuje wiceburmistrz Olaf Napiórkowski.
Andrzej Buczyński
