Radni Lubska przeciw a nawet za

3749
Apanowicz Tomasz KW FORUM SAMORZĄDOWE POW. ŻARSKIEGO

Na środowej sesji radni Lubska przyjęli projekt uchwały o włączeniu Publicznego Gimnazjum nr 1 do Szkoły Podstawowej nr 2. Tydzień temu nie było to takie pewne.

O tym projekcie dyskutowano tydzień wcześniej na posiedzeniu komisji stałych rady, w którym wzięli udział również dyrektorzy szkół oraz przedstawiciele związków zawodowych. Środowiska oświatowe pozytywnie oceniły propozycję rozwiązań przedstawionych przez burmistrza. W ten sposób skutki reformy oświaty będą najmniej odczuwalne dla nauczycieli, a przede wszystkim dla dzieci. Z dniem 1 września wszyscy pracownicy gimnazjum staną się pracownikami szkoły podstawowej. – Zabezpieczenie bazy lokalowej pozwoli na uniknięcie pracy w szkołach na dwie zmiany, a także ułatwi ewentualną inwestycję w Przedszkolu nr 3 – mówi zastępca burmistrza Jerzy Wojnar.

 Niejasna koncepcja

Starosta Janusz Dudojć miał wizję przejęcia budynku gimnazjum i przyłączenia do Zespołu Szkół Technicznych, jednak w ślad za tym nie padły konkretne propozycje. Lubsko miałoby się pozbyć budynku na rzecz rozwoju szkolnictwa zawodowego, ale pozostaliby uczniowie gimnazjum, którzy muszą się gdzieś uczyć. Mowa była też o zamianie budynków, lecz w opinii burmistrza Lecha Jurkowskiego oddawanie obiektu w dobrym stanie technicznym na rzecz innego, w który trzeba by inwestować, mija się z celem. A przede wszystkim, gmina zajmuje się szkolnictwem podstawowym oraz gimnazjalnym i o to musi dbać w pierwszej kolejności.

W rezultacie całego zamieszania radni tydzień przed sesją nie zaopiniowali pozytywnie projektu uchwały.

 Można ubolewać

W trakcie sesji radny Tomasz Apanowicz w imieniu własnym i członków klubu zadeklarował jednak poparcie dla uchwały. Wyraził przy okazji ubolewanie, że może nie wszystko zostało dokładnie przeanalizowane.

– W sytuacji kiedy mamy niepowtarzalną okazję, gdzie mamy jakby swojego starostę, można było w tym temacie przeprowadzić więcej analiz i więcej propozycji wypracować – powiedział Apanowicz.

W odpowiedzi Lech Jurkowski również wyraził ubolewanie, że radni zorganizowali w domu kultury spotkanie ze starostą, na które nie zaprosili burmistrza.

– Poza tym, gdyby padły jakieś konkretne propozycje ze strony starostwa, moglibyśmy się nad nimi zastanawiać – mówi burmistrz. – Jeśli będziemy mieć możliwości, aby wspierać rozwój szkolnictwa zawodowego, to jestem jak najbardziej za, ale nie róbmy tego kosztem tych najmniejszych dzieci – skwitował.

– Faktycznie nie było konkretów ze strony starosty, mieliśmy kilka spotkań ze starostą i nie powiedział konkretnie co i jak – stwierdził radny Apanowicz. – Teraz praktycznie rozwiązanie jest tylko jedno, właśnie to, za którym zagłosujemy.

Radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały.

Andrzej Buczyński