Zanim wsiądziesz do samochodu, upewnij się czy ktoś nieproszony nie będzie chciał się zabrać z tobą. Niechcianego pasażera zabrał w sobotni wieczór dostawca pizzy, a wspólna przejażdżka zakończyła się w rowie.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 20.00. Jak wynika z relacji świadków, dostawca pizzy pracujący w jednym z żarskich lokali wsiadał z gorącą pizzą do samochodu. Do auta od strony pasażera niepostrzeżenie wsiadł nieznany mu mężczyzna. Nożem sterroryzował kierowcę. Kazał mu jechać. Mężczyźni kierowali się w stronę Olbrachtowa. Po niedługiej chwili „pasażer na gapę” kazał dostawcy przesiąść się na jego miejsce, bowiem sam postanowił prowadzić pojazd. Mężczyźni jechali w kierunku autostrady A18. Napastnik nie zapanował jednak nad autem, zjechał na pobocze drogi i zatrzymał się w rowie, po czym zbiegł z miejsca wypadku.
Dostawca pizzy został przewieziony do szpitala. Dla dobra śledztwa policja nie udziela na razie informacji na ten temat. Jak udało się nam dowiedzieć napastnikowi wypadły w samochodzie dokumenty. Nie wiemy czy został schwytany. Trwa postępowanie w tej sprawie.
MK
