W szpitalu wojskowym ruszyła wielka inwestycja. Powstanie obiekt, który rozwiąże wiele dotychczasowych problemów, poprawi bezpieczeństwo i ograniczy zbędne wydatki.
Dla funkcjonowania szpitala, to ogromny krok w przyszłość. Bedzie to największa inwestycja w siedemdziesięcioletniej historii lecznicy. Inwestycja polega na rozbudowie budynku, w którym mieszczą się oddziały: psychiatryczny oraz urazowo-ortopedyczny. Do istniejącego zostanie dobudowany nowoczesny obiekt. Całość ma zamknąć się w kwocie około 35 milionów. Pieniądze dało Ministerstwo Obrony Narodowej. – Dopięliśmy swego. Cieszymy się, że MON zaakceptowało to, co zaproponowaliśmy, i że będziemy to realizować – nie ukrywa zadowolenia Sławomir Gaik, dyrektor szpitala. Scalenie i bezpieczeństwo Inwestycja została podzielona na dwa etapy. Pierwszy już ruszył. Potrwa do końca 2018 roku. Drugi etap ma być zakończony z upływem roku 2019. W nowym obiekcie powstanie oddział chirurgii ogólnej i Centralny Blok Operacyjny z pełnym wyposażeniem. Przybędą dwie sale operacyjne. W drugim etapie powstanie Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, pracownia endoskopii, sterylizatornia centralna, oddział chirurgii i pododdziałem urologicznym oraz gabinety niezbędne do pracy tych oddziałów. – Chodzi o scalenie szpitala, żeby oddziały były w jednym miejscu. To zapewni bezpieczeństwo pacjentom i lekarzom – tłumaczy Sławomir Gaik, szef lecznicy. – Nie bez znaczenie jest także to, że obniżą się dzięki temu koszty funkcjonowania szpitala – podkreśla. Sławomir Gaik zapewnia, że w ministerstwie wiedzą, że szpital jest potrzebny nie tylko dla wojska, ale też dla mieszkańców. Inne remonty Na terenie szpitala trwają też inne prace remontowe. Remontowane są dachy w obiekcie nr 9 i 28. Wymieniona będzie stolarka okienna oraz zrobione elewacje. Wszystko trzeba będzie rozliczyć do końca grudnia. Koszty w kwocie ok. 1 milion 500 tysięcy pochodzą także z dotacji MON-u. Paweł Skrzypczyński |