Żagański dzielnicowy asp. szt. Artur Sikora w czasie wolnym od służby zauważył w sklepie mężczyznę, który szarpał się z ochroniarzem, a następnie zaczął uciekać. Policjant natychmiast zareagował i ruszył w pościg, który nie trwał długo. Po przebiegnięciu kilku metrów uciekinier został zatrzymany. Jak się okazało ukradł on w sklepie artykuły spożywcze.
Dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu – asp. szt. Artur Sikora w czasie wolnym od służby robił zakupy w jednym z żagańskich marketów. Kiedy odchodził od kasy usłyszał odgłosy szamotaniny, odwrócił się i zauważył, że pracownik sklepu szarpie się z jakimś mężczyzną. Nim podszedł do pracownika sklepu, aby udzielić jemu wsparcia, awanturnik wyrwał się i zaczął uciekać. Wówczas policjant pobiegł za nim i po krótkim pościgu zatrzymał go. Okazało się, że mężczyzna ukradł ze sklepu artykuły spożywcze.
Doświadczenie oraz natychmiastowa reakcja policjanta pozwoliły udaremnić ucieczkę złodziejowi, który został ukarany mandatem.
I w tym przypadku sprawdziła się „stara prawda”, że policjantem jest się nawet w czasie wolnym od służby.
MK, foto: źródło Lubuska Policja