Będzie przejazd pod wiaduktem

699
fot. Andrzej Buczyński

ŻARY | Remont ulicy Kujawskiej oraz wymiana nawierzchni pod wiaduktem kolejowym powodują utrudnienia, szczególnie tym, którzy muszą dziś sporo nadrabiać, aby przedostać się na drugą stronę torów. Ale już niebawem ruch zostanie przywrócony.

Przejście dla pieszych pod wiaduktem zostanie otwarte od piątku, 7 sierpnia. Kierowcy natomiast będą musieli uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Przejazd będzie udostępniony już z końcem wakacji, czyli w zasadzie od 1 września. Dlaczego „już”, a nie dopiero? Ponieważ nie będzie to jeszcze koniec całej inwestycji na Kujawskiej. Prace będą nadal prowadzone.

– Nie mówimy tu oczywiście o oddaniu do użytku całej inwestycji, ale o udrożnieniu tego odcinka, który dziś jest problematyczny – mówi wiceburmistrz Żar Patryk Faliński. – Mieszkańcy dopytują się, kiedy znów będzie można przejechać pod wiaduktem i robimy wszystko, aby stało się to jak najszybciej.

Przy okazji wykopów wykonane były prace modernizacyjne sieci wodnych i gazowych. Nie było to ujęte w planach inwestycyjnych przebudowy ul. Kujawskiej, ale pozwoliła na to rozkopana już nawierzchnia. To też wydłużyło okres prac na tym odcinku. Za to nie trzeba będzie kopać ponownie.

– Remont pod wiaduktem jest jakby elementem dodatkowym do całej inwestycji, która obejmuje ulicę Kujawską i przyległe, ale udało nam się porozumieć z PKP i włączyć również wiadukt do tej inwestycji – mówi wiceburmistrz Faliński. – Przy okazji mieszkańcy pytają, czy będziemy remontować ulicę Witosa, będącą jakby przedłużeniem przejazdu pod wiaduktem. Tylko skrzyżowanie Witosa i Kujawskiej. Dlaczego tak? Już wyjaśniam. Już dwa lata temu zabiegaliśmy u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodę na zastąpienie kostki na asfalt. Niestety, ku naszemu zaskoczeniu, otrzymaliśmy decyzję negatywną. Złożyliśmy nawet odwołanie do Ministra Kultury, ale to też nie przyniosło efektu. Aż się prosi, żeby ten fragment Witosa również wyremontować, ale nie możemy tego zrobić. Tak to niestety wygląda – wyjaśnia zastępca burmistrza.

Idąc od wiaduktu w głąb Kujawskiej, chodnik, a właściwie ciąg pieszo-rowerowy, będzie tylko po prawej stronie. Od strony torów zaplanowano zieleń. Przy skrzyżowaniu z Pomorską posadzone zostaną drzewa. Dalej na zakręcie, już na samej jezdni, pojawi się wysepka najazdowa, która ma za zadanie spowolnić ruch, a tym samym poprawić bezpieczeństwo.

– Ta wysepka sprawi, że ruch będzie wolniejszy, ale bezpieczniejszy o o to przede wszystkim chodzi przy inwestycjach drogowych na terenie miasta – mówi wiceburmistrz Olaf Napiórkowski. – Każda nowa inwestycja drogowa, nie tylko dofinansowana ze środków zewnętrznych, będzie uwzględniała bezpieczeństwo użytkowników i będą pojawiały się elementy spowalniające szybkość pojazdów, jak ta wysepka na Kujawskiej.

Jeśli już jesteśmy przy wiadukcie i muralu, który zostanie na nim namalowany, są już kolejne uzgodnienia z artystami, którzy podjęli się wykonania tego zadania. Prace zostaną podzielone na dwa etapy. W pierwszym ozdobione zostaną ściany pod wiaduktem. Ruszą już we wrześniu, po przywróceniu ruchu. Natomiast wiosną przyszłego roku rozpoczną się prace przy długim odcinku muru wzdłuż ulicy Kujawskiej.

– Motywy przewodnie murala, zgodnie z sugestiami mieszkańców, to historia, włókiennictwo i kolej – mówi Olaf Napiórkowski. – Jak ostatecznie będzie to wyglądać i jakie przesłanie będzie niósł ze sobą ten mural, to już zostawiamy w rękach artystów.

Andrzej Buczyński