Unia Kunice wygrała 2:1 na własnym boisku z Piastem Iłowa. Wcześniejsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się porażką Piasta, z takim samym wynikiem.
Wyżej notowany w klasie okręgowej Piast, pomimo wyraźnej przewagi na początku spotkania, nie zdołał poradzić sobie z piłkarzami Unii.
Od początku bramkarz żarskiej drużyny miał co robić. Kilka sytuacji mogło skończyć się prowadzeniem dla gości, jednak to Piotr Kuś w 15 minucie ulokował piłkę w bramce iłowskiej drużyny. Piłkarze Piasta nie ustawali w dążeniu do zmiany wyniku. Niemniej jednak, w końcówce pierwszej połowy, bramkarz gości kilkukrotnie ocalił zespół przed większą porażką. Druga część meczu od początku należała do Unii. W ciągu minuty od gwizdka sędziego drugą bramkę dla miejscowych zdobył Krystian Goc. Odpowiedzią na to, kilka minut później, był gol w wykonaniu Daniela Łuszczyńskiego. Pomimo prób w wykonaniu obydwu zespołów, wynik meczu nie zmienił się już do samego końca.
Wiosna dla piłkarzy Piasta zaczęła się nieciekawie. Tydzień wcześniej ulegli liderowi tabeli – Tęczy Krosno Odrzańskie i już wtedy mogli się pożegnać z zakusami na awans do czwartej ligi.
Wszyscy kibice, którzy kupili karnet lub bilet na mecz, mogli w jego trakcie poczęstować się kiełbaską, karkówką i żeberkami z grilla. Kunicka Grupa Nieformalna w składzie: Waldemar Jung, Mirosław Szymeczko i Mariusz Dul, złożyła wniosek o mikrodotację do burmistrz Danuty Madej. Inicjatywa obywatelska została zauważona i dofinansowana.
Niby drobna rzecz, a cieszy – tak inicjatorów akcji, jak i wszystkich – którzy zaskoczeni, skorzystali z poczęstunku na stadionie, serwowanego przez pomysłodawców. AB
