W ubiegły piątek 16 czerwca br. klienci największego marketu w centrum Żagania najedli się strachu, bowiem zauważyli między regałami w dziale owocowo-warzywnym półmetrowego węża.
Kierownik sklepu Kaufland natychmiast wezwał straż pożarną. Jak informuje rzecznik prasowy PSP w Żaganiu, st.kpt Paweł Grzymała, strażacy udali się na miejsce natychmiast i zarządzili ewakuację sklepu. Po przeszukaniu sklepu faktycznie znaleźli półmetrowego węża. Został on złapany specjalnym chwytakiem. Strażacy skontaktowali się z miejscowym weterynarzem i opisali mu wygląd gada. Z telefonicznego opisu weterynarz wnioskował, że jest to nasz niegroźny, sympatyczny, rodzimy zaskroniec. Nieproszony gość sklepu został wywieziony daleko za miasto i wypuszczony do lasu.
Jak rozpoznać zaskrońca? Zaskroniec charakteryzuje się tym, że w tylnej części głowy ma dwie jaskrawe plamy i okrągłe źrenice. To właśnie żółtym lub żółto-pomarańczowym plamom „za skroniami” zaskroniec zawdzięcza swoją nazwę. Długość ciała zaskrońca dochodzi do 150 cm (samica) i 80 cm (samiec).
MK