Coraz większą wagę przykładamy do zdrowego stylu życia, w tym do prawidłowego odżywiania się. Zmieniające się style konsumpcji widać po realizowanych przez klientów koszykach zakupów. Jogurty naturalne są produktem, który z roku na rok częściej gości na naszym stole. Warto zatem przyjrzeć się tym produktom bliżej.
Zadanie dla naukowców
Widząc zmieniające się wzory konsumpcji Polski Instytut Badań Jakości nawiązał współpracę z Wydziałem Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW), dzięki czemu można było zastosować najwyższe standardy obowiązujące w naukach ścisłych do oceny produktów spożywczych. Tym samym realizowane badania z jednej strony gwarantują wysoką jakość otrzymanych wyników, a z drugiej bezstronność i obiektywizm w ocenie.
W czerwcu 2017 roku w laboratorium SGGW przeprowadzony został test sensoryczny metodą QDA (Quantitative Descriptive Analysis) opisaną w standardzie ISO (13299:2010). Do badania wybrano jogurty naturalne (zawierające między 2,5% a 3% tłuszczu) o największym udziale w rynku:
- jogurt naturalny Zott Primo
- jogurt naturalny Pilos (Lidl)
- jogurt naturalny Danone
- polski jogurt naturalny Mlekovita
- jogurt naturalny Tola (Biedronka)
- jogurt naturalny Auchan
- jogurt naturalny Tesco
- jogurt naturalny Classic (Kaufland)
Naukowcy z SGGW oceniali jogurty w 4 kategoriach parametrów (cechy wizualne, zapach, konsystencja, smak). Łącznie każdy z produktów został opisany przy pomocy 18 zmiennych (cech). Na koniec wystawiona została ogólna ocena jakości. Każdy z parametrów mierzony był na skali 10 punktowej, gdzie wartość 0 oznaczała całkowitą niewyczuwalność a 10 – bardzo silny smak lub zapach. Sesje oceniające zostały zrealizowane dwukrotnie.
Rezultaty badań
Najwyższe noty badacze z SGGW dali jogurtowi Zott Primo (100%) oraz Pilos (98%). Trzecie miejsce zajął Danone (85%). Dobre oceny zebrał także polski jogurt naturalny Mlekovita (77%). Produkty te eksperci ocenili jako posiadające smak jogurtowy, mleczny, gęsty z nisko wyczuwalną cierpkością.
MK, źródło Centrum Prasowe PAP