Zygmunt Dwornicki, były już ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w żarskim Szpitalu na Wyspie otrzymał kwiaty i podziękowania od władz powiatu.
Emerytowany ordynator nie rozstaje się na dobre ze szpitalem i nadal swoją wiedzą i doświadczeniem wspierał będzie oddział, którym kierował przez 7 ostatnich lat. W prezencie otrzymał książkę o podróżach. – Mamy nadzieję, że pan ordynator będzie miał teraz czas, by odwiedzić wszystkie kraje zawarte w tej księdze – powiedziała składając życzenia przewodnicząca rady powiatu Helena Sagasz.
– W czasie mojej ordynatury, przez ostatnie lata, mieliśmy na oddziale permanentny remont, który przebiegał w warunkach dosyć uciążliwych – wspomina Zygmunt Dwornicki. – Na oddziale krzyżowały się drogi personelu medycznego, pacjentek i firm budowlanych. Ale dzięki temu mamy dzisiaj perełkę. Odwiedzający, albo kontrolujący z wydziału zdrowia z Gorzowa, robią sobie zdjęcia na naszym oddziale, na naszej porodówce. Jesteśmy z tego bardzo dumni. A widząc przez okno, jak szybko przebiega rozbudowa szpitala, jestem jeszcze bardziej zadowolony. Z dumą i ze spokojem odchodzę na emeryturę. Oczywiście, nie biorę rozwodu ze szpitalem. Będę cały czas pracować i pilnować – jak ten woźny – żeby niczego nie zepsuto, a szpital jeszcze bardziej się rozwijał – podsumowuje Zygmunt Dwornicki.
Funkcję szefa oddziału przejął obecnie specjalista ginekologii i położnictwa, Paweł Dwornicki.
tekst i foto Andrzej Buczyński