Noc Świętojańską obchodzimy z 23 na 24 czerwca . Najpopularniejsze obrzędy tego święta to palenie ognisk, tańce wokół ogniska, palenie wianków i kwiatów, po to zapewnić zdrowie i urodzaj na kolejny rok.
Młode dziewczęta plotły wianki z kwiatów i ziół a następnie wrzucały je do wody ( jeziora lub rzeki). Chłopcy natomiast starali się je wyłowić. Młodym parom pozwalano także na samotne spacery po lesie w poszukiwaniu kwiatu paproci, którego odnalezienie wróżyło szczęście.
Podobnie było 24 czerwca w Sieniawie Żarskiej, bowiem pracownicy Sieniawskiego Ośrodka Kultury wraz z członkami Fundacji Pięknolesie zorganizowali taką noc u siebie. Nie tylko mieszkańcy Sieniawy przybyli licznie na imprezę. Zjechali się, także goście z okolicznych miejscowości. Było szukanie kwiatu paproci, wystąpił Chór Pięknolesie. Do Sieniawy zawitała zła wiedźma, która została przepędzona do drewnianej chatki przez Białą Damę. Biała Dama spaliła wiedźmę razem z chatką. Ogień musieli ugasić oczywiście strażacy z Sieniawy. Następnie barwny korowód z wiankami przeszedł nad rzeczkę, do której przy pięknym śpiewie Chóru Pięknolesie i dźwiękach z bębna wrzucono wianki. Świętujący wypuścili w stronę nieba lampiony szczęścia i przy muzyce bawili się do białego rana.
MK
