| Ulica Cicha, choć położona w ścisłym centrum do najbezpieczniejszych nie należy.
Miejscowi handlowcy mieli tam problemy z włamaniami i wandalizmem. Mury miejskie udostępnione niegdyś zwiedzającym, zostały zamknięte. Imprezowicze mogliby to miejsce doszczętnie zdewastować. Niedługo jednak uliczka będzie bacznie obserwowana.
– Piętnastego listopada został przekazany teren robót wykonawcy budowy monitoringu na ulicy Cichej – informuje Rafał Fularski, naczelnik wydziału infrastruktury urzędu miejskiego w Żarach. – W wyniku przetargu wyłoniliśmy miejscową firmę, która powinna zakończyć prace do dziesiątego grudnia.
Kolejne kamery na Okrzei
Trwa jeszcze postępowanie przetargowe, które wskaże wykonawcę tego zadania. To nastąpi już niebawem. Kamery będą obserwować teren od schodów przy wiadukcie nad ulicą Tunelową, aż do ronda u zbiegu ulic Okrzei, Tunelowej i Górnośląskiej. Stąd też będzie widok zarówno na Tunelową, jak i Górnośląską. Monitoring finansowany jest z budżetu miasta. W tej części miasta pracuje już kamera zlokalizowana mniej więcej w połowie ulicy Okrzei i jak twierdzą sami mieszkańcy, dobrze spełnia swoje zadanie.
 Łukasz Matyjasek, radny miejski
– W tym roku, już wcześniej, na ulicy Okrzei zamontowana została kamera przy budynku Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Było trochę wątpliwości. Mieszkańcy pytali, czy to w ogóle jest potrzebne, czy poprawi bezpieczeństwo. Wiele osób było za monitoringiem, ale też było sporo przeciwników. Jednak po montażu kamer ludzie stwierdzili, że w tej dzielnicy zrobiło się spokojniej, szczególnie w godzinach nocnych. Wiele miast stosuje taki monitoring, nie jest to nic nowego. Teraz przychodzą do mnie mieszkańcy oraz przedsiębiorcy i wskazują, gdzie jeszcze te kamery można by założyć. To bardzo istotne i satysfakcjonujące zjawisko. Pomimo wcześniejszych obaw, monitoring zdobył jednak zaufanie mieszkańców. Ludzie zdali sobie sprawę, że nie chodzi tu o to, by ktoś ich śledził, a z ulicy zrobił prawdziwego „Big Brothera”. Głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa.
ATB
|
