ŻARY | Pieniądze zaoszczędzone na zaplanowanych, ale nie zrealizowanych przez pandemię imprezach kulturalnych, przeznaczone zostaną na termomodernizację sali widowiskowej przy ul. Okrzei.
– Mam nadzieję, że jeszcze w grudniu rozpocznie się remont jednego z większych naszych obiektów kultury, czyli żarskiej „Luny” – mówi wiceburmistrz Żar Olaf Napiórkowski. – Co roku robimy tam jakieś inwestycje, w ciągu ostatnich lat wyremontowaliśmy już hol, szatnie, pomieszczenia na piętrze zajmowane przez miejską orkiestrę dętą, parking za budynkiem, a w tym roku wyburzona została stara kotłownia, która tylko przeszkadzała.
Teraz przyszedł czas na kompleksowy remont elewacji. Obiekt po remoncie na pewno będzie zdobił okolicę, szczególnie że dziś wygląda na trochę zapuszczony.
– Jesteśmy na etapie uzgodnienia projektu, bo prace związane z dokumentacją trwają już od jakiegoś czasu – mówi Olaf Napiórkowski. – Na remont przeznaczyliśmy nieco ponad 800 tysięcy złotych, a duża część tych środków pochodzi między innymi z Majówki, Dni Żar, które się nie odbyły. Pieniądze te pozostawiliśmy w kulturze, przesuwając je jedynie na inne cele – dodaje.
Po tym etapie zostanie jeszcze do wykonania najważniejsza część modernizacji, czyli remont sali widowiskowej.
– To zadanie będzie w rękach nowego już dyrektora, bo przypomnę, że lada dzień stanowisko to opuszcza Roman Krzywotulski i ogłosiliśmy już konkurs na jego następcę – mówi zastępca burmistrza. – Chcemy, aby ten obiekt służy przede wszystkim najmłodszym, jako takie miejsce do występów dla szkół i przedszkoli, a gdy problemy z pandemią już się złagodzą, aby jak najszybciej otworzył swoje podwoje dla naszych mieszkańców.
Andrzej Buczyński
