Zamieszkać poza miastem

948
Fragment Olbrachtowa. fot. Andrzej Buczyński

GMINA ŻARY | Dziś coraz więcej ludzi chce mieszkać tam, gdzie mają ciszę, spokój, w otoczeniu natury, a do pracy czy na zakupy mają przysłowiowy „rzut beretem”. Nasze atuty to malownicze położenie. Nie wszyscy wiedzą, że prawie połowę obszaru gminy Żary stanowią lasy. Wszystkie wsie stanowią otulinę miasta Żary.

– Olbrachtów, Grabik, Złotnik czy Lubomyśl od lat nazywane są „sypialniami miasta” – mówi wójt Leszek Mrożek. – Ale to nie wstyd, bo to po pierwsze dowód na atrakcyjność gminy Żary, no i cieszy fakt, że idą za tym większe podatki dla gminy.

Nic więc dziwnego od kilku lat obserwujemy wzrost liczby osób szukających swego miejsca na ziemi właśnie na terenie gminy. Wystarczy ruszyć w teren, tam gołym okiem widać nowe domy wyrastające jak grzyby po deszczu. A twarde statystyki, tj. ilość wpływających do urzędu wniosków o ustalenie warunków zabudowy, czy nowych przyłączy wodociągowych, ilość deklaracji podatkowych czy na odbiór odpadów, jedynie potwierdzają te trendy.

– Cieszy przypływ mieszkańców ich zaangażowanie w życie gminy, ich aktywność w wielu obszarach, jak również wpływy z podatków zasilających gminną kasę – mówi Leszek Mrożek. – Zdaję sobie sprawę, że to również niemałe wydatki i jeszcze większe oczekiwania związane z zapewnieniem im podstawowych potrzeb, ale i na te nie żałujemy pieniędzy.

To nowe drogi, świetlice, place zabaw, modernizacje stacji uzdatniania wody, infrastruktura i wsparcie dla sportowców, kół gospodyń wiejskich, bibliotek, wciąż uzupełniane wyposażenie jednostek OSP.

ATB (źródło: UG Żary)