PIŁKA NOŻNA | Po bardzo długich kilku latach piłkarska IV liga wróci do Żar. Choć sezon jeszcze się nie skończył, to kibice Promienia mogą już świętować.
Przed wyjazdowym meczem Promienia do Szprotawy, sytuacja była w miarę opanowana. Trzy mecze do końca i tylko 3 punkty potrzebne, aby zdobyć długo wyczekiwany awans. Jednak z otwieraniem szampana nie trzeba było czekać do końca sezonu – ostatni mecz ligowy Promień rozegra 26 czerwca w Grabiku – już 12 czerwca wszystko stało się jasne.
3 punkty, konieczne do wyrwania się z okręgówki, Promień zainkasował w sobotę, wygrywając ze Sprotavią Szprotawa 1:4. Pierwsza część spotkania zakończyła się remisem 1:1, jednak druga połowa należała już wyłącznie do Promienia. Dwie bramki dla żarskiego klubu zdobył Jakub Księżniak, a po jednej – Jędrzej Kononowicz i Marek Wolak.
Promień wrócił na pierwsze miejsce w tabeli zielonogórskiej klasy okręgowej. W międzyczasie Piast Czerwieńsk – jeszcze przed chwilą lider okręgówki – przegrywa z Deltą Sieniawa Żarska i spada na drugą pozycję.
Pozostały dwa mecze do końca, ale Promieniowi nic już awansu nie odbierze.
ATB
