Bilion marek i proces czarownic, czyli czym kiedyś płacono

1011
- Z czasem miasta zaczęły ze sobą rywalizować, jeśli chodzi o to, kto będzie miał piękniejszy pieniądz zastępczy. To też świetnie widać na naszej wystawie. - mówi Marcin Maciejewski, pracownik żarskiego muzeum. fot. Andrzej Buczyński

ŻARY | W Muzeum Pogranicza Śląsko-Łużyckiego można obejrzeć nową wystawę czasową, poświęconą notgeldom, czyli pieniądzom zastępczym, jakimi posługiwano się na tych ziemiach na początku ubiegłego wieku.

Część ekspozycji jest własnością żarskiego muzeum, część pochodzi z prywatnego Muzeum Wojen i Życia Franciszka Łuckiewicza, a cześć ze zbiorów Krzysztofa Kowsza, nauczyciela historii w Zespole Szkół Technicznych w Lubsku. Wystawa pt. „Od jednego feniga do biliona marek, czyli hiperinflacja na pograniczu śląsko-łużyckim na początku XX wieku” dostępna będzie dla zwiedzających do końca kwietnia.

Do obejrzenia wystawy zachęca Marcin Maciejewski, pracownik żarskiego muzeum:
– W kilku gablotach prezentujemy notgeldy, czyli pieniądze zastępcze produkowane między 1917 a 1923 rokiem między innymi w takich miejscowościach, jak Trzebiel, Lipinki Łużyckie, Przewóz, Lubsko, Brody, Forst, Wymiarki, Żagań, Nowa Sól, czy Zielona Góra. Dzięki temu możemy zaobserwować proces narastania inflacji i hiperinflacji na początku lat dwudziestych w Niemczech. Początkowo notgeldy były mało estetyczne, wręcz brzydkie. Widać to na przykładzie tych z Iłowej – są to zwykłe kartoniki, na których drukowano nominał i wystawcę, czyli tego, kto produkował notgeldy. Te zastępcze pieniądze nie musiały być drukowane przez bank centralny, ale na przykład przez zakłady, jak chociażby huta szkła w Wymiarkach. Z czasem miasta zaczęły ze sobą rywalizować, jeśli chodzi o to, kto będzie miał piękniejszy pieniądz zastępczy. To też świetnie widać na naszej wystawie. Prezentujemy tu również pieniądze zastępcze funkcjonujące w Żarach. Były one drukowane w Głogowie. Jedną z ciekawszych kolekcji, które obecnie można obejrzeć w naszym muzeum, jest zestaw pieniędzy zastępczych z Zielonej Góry. Tu, oprócz panoram miasta, mamy różne ciekawe historyjki obrazkowe. Widzimy, jak diabeł kusi ludzi alkoholem i sprowadza ich na złą drogę. Prezentowane są też różne wydarzenia z historii Zielonej Góry, takie jak proces czarownic, czy przyjazd do miasta króla Fryderyka Wielkiego. Najciekawszym eksponatem na wystawie jest chyba notgeld o nominale biliona marek z Przewozu.

fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński
fot. Andrzej Buczyński

Wystawę w żarskim muzeum przy pl. Kard. Stefana Wyszyńskiego 2 oglądać można przez cały tydzień, oprócz poniedziałków – od wtorku do piątku w godz. od 10.00 do 16.00, w soboty od 12.00 do 16.00, a w niedziele od 14.00 do 18.00.

ATB