Miejska Rada Sportu, której nie chcą kluby sportowe?

491
fot. Andrzej Buczyński

ŻARY | 13 lutego 2025 r. pojawiło się zarządzenie Burmistrza Miasta Żary w sprawie powołania Miejskiej Rady Sportu. Wygląda to na działanie w stylu „o nas, ale bez nas”.
– Wybranie do rady tylko 4 przedstawicieli klubów sportowych pozostawia niesmak i żal pozostałego środowiska sportowego w mieście – komentuje radny Dawid Polok. – Pojawiło się wiele pytań, obaw oraz rozczarowań.

Kilkunastu przedstawicieli żarskich klubów i stowarzyszeń sportowych spotkało się pewnego dnia i zgodnie ustaliło, że w Żarach przydałaby się rada sportu. Potrzebę jej utworzenia radny Dawid Polok przedstawił na spotkaniu pani burmistrz z szefami klubów radnych miejskich. Rada została powołana, ale… nie tego oczekiwali działacze. Większość klubów nawet o tym nie wiedziała. Okazało się, że kluby sportowe nie mają nawet większości w tej radzie. Komu zatem jest ona potrzebna?
– Ku naszemu zaskoczeniu została powołana rada, niestety pomijając wielu, a sam skład budzi wiele obaw i rodzi pytania – stwierdza Dawid Polok. – Wybranie do rady tylko 4 przedstawicieli klubów sportowych pozostawia niesmak i żal pozostałego środowiska sportowego w mieście. W 11-osobowym składzie mamy również 6 członków reprezentujących Urząd Miasta i jednostki jemu podległe oraz jeden z przedstawicieli klubów jest podległy Pani burmistrz i jej ugrupowaniu – dodaje radny.

Radny Polok złożył w tej sprawie interpelację, w której stawia konkretne pytania:
1. Na jakiej podstawie wybrano przedstawicieli klubów sportowych, co brano pod uwagę, co było kluczem do selekcji?
2. Dlaczego wykluczono małe kluby i stowarzyszenia?
3. Dlaczego wykluczono z obecności w Radzie przedstawicieli klubów nieolimpijskich?
4. Dlaczego nie powołano do Rady Sportu przedstawiciela Szkolnego Związku Sportowego odpowiedzialnego m.in. za organizację olimpiad młodzieży?
5. Dlaczego nie powołano do Rady Sportu nauczycieli wychowania fizycznego uczących w szkołach średnich na terenie miasta Żary, którzy mają wpływ na sport żarskiej młodzieży?
6. Dlaczego nie odbyło się spotkanie ze środowiskiem sportowym w celu wyłonienia chętnych do rady sportu?
Póki co, odpowiedzi brak.

Rada Sportu to zespół o charakterze opiniodawczo-doradczym w sprawach dotyczących kultury fizycznej w składzie:
1) Angelika Sznabel – Urząd Miejski w Żarach – Przewodnicząca Rady Sportu,
2) Marek Samuel – Urząd Miejski w Żarach,
3) Andrzej Markulak – Miejski Ośrodek Sportu, Rekreacji i Wypoczynku w Żarach,
4) Dawid Polok – radny Rady Miejskiej w Żarach,
5) Paweł Andrzejewicz – przedstawiciel klubu sportowego z terenu miasta Żary,
6) Jakub Kaczmarek – przedstawiciel klubu sportowego z terenu miasta Żary,
7) Tomasz Ostrowski – przedstawiciel klubu sportowego z terenu miasta Żary,
8) Piotr Czerwiński – przedstawiciel klubu sportowego z terenu miasta Żary,
9) Grzegorz Baworowski – przedstawiciel szkoły podstawowej z terenu miasta Żary,
10) Szymon Patyna – przedstawiciel szkoły podstawowej z terenu miasta Żary,
11) Aleksander Stachów – przedstawiciel szkoły podstawowej z terenu miasta Żary.

Załóżmy, że taka rada ma przegłosować stanowisko w sprawie projektu budżetu miasta w zakresie kultury fizycznej. I załóżmy, że środowisko sportowe w Żarach będzie miało inną wizję, niż rządzący. Co z tego, skoro większość składu jest podległa burmistrzowi, z przewodniczącą wiceburmistrz Angeliką Sznabel na czele? Przewodnicząca, która znana jest z tego, że nie widać jej na wydarzeniach sportowych w mieście. W dodatku jeden z przedstawicieli klubów sportowych – Piotr Czerwiński – jest radnym z ugrupowania Wspólne Żary, któremu szefuje burmistrz. W regulaminie rady napisano – Rada Sportu rozstrzyga sprawy zwykłą większością głosów. Rada może więc bez problemu uchwalić wszystko, co będzie chciała burmistrz, a później można ogłosić, że takie było stanowisko żarskiego środowiska sportowego, którego reprezentantem jest niby Miejska Rada Sportu.

Andrzej Buczyński