Żarscy strażacy planują nową siedzibę

3786

Strażacy nie mieszczą się w swoim budynku przy ul. Serbskiej. Część sprzętu musi stać pod gołym niebem. To się zmieni, ale dopiero za kilka lat. Nowa komenda będzie kosztować ok. 12 milionów.

Starania o budowę nowoczesnej siedziby dla Państwowej Straży Pożarnej trwają już od kilkunastu lat. Planów było sporo. Jeden z nich zakładał budowę po drugiej stronie ulicy Serbskiej, czyli naprzeciw obecnej siedziby. To się nie udało. Później powstała koncepcja – dość zaawansowana – komendy powiatowej przy ul. Fabrycznej. Również bez powodzenia. I w końcu jest trzecia lokalizacja, przy ulicy Zielonogórskiej, naprzeciwko Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych, na terenie przylegającym do ronda i obwodnicy.

– W 2015 roku Agencja Nieruchomości Rolnych przekazała nam ten teren w trwały zarząd, do tego też jedną działkę dołożyło żarskie starostwo – informuje Paweł Hryniewicz, zastępca komendanta powiatowego PSP. – Opracowaliśmy plan finansowy i program funkcjonalno-użytkowy dla tej inwestycji i przygotowaliśmy się do ogłoszenia konkursu na wykonanie koncepcji architektoniczo-budowlanej – tłumaczy.

Po długim okresie oczekiwań, sprawa nabrała rozpędu w styczniu, kiedy to wojewoda dał inwestycji zielone światło. Strażacy mają nadzieję, że projekt budowlany będzie gotowy do końca trzeciego kwartału tego roku.

Jest ciasno

Obecnie użytkowany budynek straży, pomimo różnych modernizacji, jest po prostu za mały. Nie wszystko się w nim mieści. W garażu pojazdy stoją jeden za drugim, co uniemożliwia swobodny wyjazd. Łodzie trzymane są na dworze. Jeden z pojazdów stoi w myjni, więc trzeba go wyprowadzać, żeby z niej skorzystać. Biura znajdują się w dwóch częściach obiektu, co też nie ułatwia pracy. Sam budynek wymaga remontu, ale w tej sytuacji nie ma sensu inwestować w coś, co za kilka lat stanie się zbędne. Drobne remonty strażacy wykonują we własnym zakresie.

Najpierw konkurs

30 tysięcy złotych nagrody otrzyma autor najlepszego pomysłu na nową komendę PSP. Po akceptacji będzie on podstawą do stworzenia dokładnych projektów budowlanych. Na ten cel zarezerwowano 200 tys. złotych. Trwają również uzgodnienia z miastem, w związku z planowaną modernizacją ulicy Zielonogórskiej.

Pięcioletni okres inwestycji może się wydawać długim, ale inne komendy w województwie budowały się nawet i osiem lat. Wszystko jest kwestią finansów i w tym zakresie strażacy liczą na przychylność i pomoc samorządów lokalnych.

Andrzej Buczyński

ZOSTAW ODPOWIEDŹ