Aby pomóc Grzesiowi i Piotrusiowi, sportowe Mikołaje

3268

Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się zebrać około 8,5 tysiąca złotych na rehabilitację sześcioletnich bliźniaków dotkniętych rzadką chorobą genetyczną.

Anna Nowakowska-Sokołowska, która zorganizowała całą imprezę przy współpracy z Dominiką Rezlerską, nie pamięta już nawet, ile podobnych maratonów charytatywnych odbyło się do tej pory w Żarach. Pomagać można na wiele sposobów. Niedawno odbyły się dwie charytatywne gale sportów walki, podczas których widzowie mogli obejrzeć ciekawe widowisko sportowe, a jednocześnie wspomóc potrzebujących. Tym razem uczestnicy maratonu mogli wesprzeć rehabilitację Piotrka i Grzesia, a przy okazji… poćwiczyć z zawodowymi instruktorami. Program zajęć ruchowych obejmował praktycznie wszystkie grupy wiekowe, od dzieci do seniorów. Ale skorzystali również ci, którzy są zdecydowanymi przeciwnikami jakiejkolwiek formy wysiłku fizycznego. Było więc stoisko z ciastem, kawą i herbatą. Można też było kupić książki, zabawki i ozdoby świąteczne, a w przerwach wylicytować jeden z wielu różnorodnych przedmiotów i usług przekazanych przez hojnych darczyńców lub zdobyć cenne nagrody w loterii fantowej.

– Chłopcy, na rzecz których zbieraliśmy pieniądze, chodzili kiedyś do przedszkola nr 7 i w związku z tym dyrektor Beata Raczkowska rozpropagowała akcję wśród rodziców, którzy przygotowali aż 52 stroiki świąteczne na nasz kiermasz – mówi Anna Nowakowska-Sokołowska. – Przyszło też sporo dzieciaków z tego przedszkola.

Wokół nas jest tak wiele osób, którym można pomóc i co ważne – są osoby, które taką pomoc organizują.

ATB