W niedzielę po południu kierowca fiata pandy wyjeżdżając z ul. Paderewskiego w ul. Czerwonego Krzyża w Żarach, nie opanował swego pojazdu i wjechał na chodnik, gdzie potrącił rowerzystkę, a następnie wjechał w płot.
Został zatrzymany przez przypadkowego świadka zdarzenia. Patrol, który przyjechał na miejsce zbadał stan trzeźwość kierującego. Jak się okazało miał on 1,87 promila alkoholu w organizmie. Kolejnego dnia w poniedziałek, 21 maja inny mieszkaniec Żar zgłosił, że jedzie ul. Poznańską w Żarach za kierującą samochodem skoda. Styl jazdy kobiety wskazywał, że prawdopodobnie może być ona nietrzeźwa. Mężczyzna uniemożliwił jej dalszą jazdę i zabrał kluczyki. Policjanci, którzy przybyli na miejsce sprawdzili stan trzeźwości mieszkanki Żar, miała ona ponad dwa promile alkoholu.
Nietrzeźwi i nieodpowiedzialni kierujący stracili prawa jazdy. Za przestępstwo tego typu grozi kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Dzięki takim reakcjom społeczeństwa nie dochodzi do nieszczęścia. Pamiętajmy, że w przypadku, kiedy nie jesteśmy w stanie uniemożliwić dalszej jazdy nietrzeźwemu, nie bądźmy obojętni, zareagujmy i powiadamiajmy Policję! W ten sposób możemy zapobiec tragedii!
MK