Żary | Prokurator Rejonowy w Żarach skierował akt oskarżenia przeciwko 68-letniej kobiecie, która jadąc rowerem po chodniku potrąciła pieszą.
Na skutek potrącenia piesza doznała obrażeń ciała. Miała między innymi złamaną kość udową z przemieszczeniami.
Czy jazda po chodniku jest dozwolona?
Otóż tak, ale tylko w trzech przypadkach.
Pierwszy dotyczy sytuacji kiedy rowerzysta opiekuje się dzieckiem, które nie ukończyło 10 lat i jedzie obok swoim rowerkiem. W takiej sytuacji można nawet zrezygnować z poruszania się po ścieżkach rowerowych, na których często inni rowerzyści jeżdżą z większą prędkością.
Drugi przypadek dotyczy szerokości chodnika. Zachowane jednak muszą być następujące warunki: szerokość chodnika wzdłuż drogi z dopuszczalną prędkością ponad 50 km/h musi wynosić co najmniej 2 m, a obok nie znajduje się ani ścieżka rowerowa, ani specjalny pas ruchu dla rowerów.
Trzeci natomiast to niekorzystne warunki atmosferyczne. Jeżeli zagrażają one bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni, można skorzystać z chodnika. O jakie warunki chodzi? Mogą to być: silny wiatr, śnieżyca, rzęsisty deszcz, gołoledź lub gęsta mgła. Jest to jednak kwestia dyskusyjna i uznaniowa, bowiem może się zdarzyć, że dla nas padający deszcz będzie deszczem rzęsistym, a dla policjanta wypisującego mandat tylko mżawką.
W pozostałych przypadkach rowerem należy jechać po wytyczonych ścieżkach, specjalnie wytyczonych pasach dla jednośladów, a jeżeli takowych nie ma po jezdni.
Jakie kary grożą za niewłaściwe poruszanie się rowerem? Za jazdę po chodniku 50 zł, a za przejechanie rowerem po pasach dla pieszych nawet 200 zł.
MK
