ŻARY | Kompleks Sportowo-Rekreacyjny „Źródlana”, czyli popularna „Leśna”, cieszy się sporym zainteresowaniem. W czerwcu i w lipcu tego roku zanotowano łącznie już ponad 30 tysięcy wejść.
Patrząc na dwa minione miesiące, codziennie z basenu skorzystało średnio pół tysiąca osób. A wiadomo, że wszystko uzależnione jest od pogody. W dni chłodne i deszczowe, nawet jak woda jest podgrzewana, tłumów nie będzie. Ale w upalne, kolejka przy kasie robi się długa. Jakim wynikiem zakończy się tegoroczny sezon? To się jeszcze okaże. Będzie ciepło – będą klienci.
A jak to wyglądało w ostatnich latach? Patrząc na statystyki od 2017 roku, do tej pory najlepszym pod względem frekwencji był rok 2019. W tamtym sezonie zanotowano 55.207 wejść. I to jest właśnie rekord do pobicia. Spadek liczby odwiedzających w ostatnich dwóch latach to niewątpliwie efekt pandemicznych obostrzeń. Chronologicznie wyglądało to następująco: 2017 rok – 35.063, 2018 rok – 51.146, 2019 rok – 55.207, 2020 rok – 33.912, 2021 rok – 35.081, 2022 rok – 15.702 (czerwiec) i 14.833 (lipiec).
Z liczbami nie da się dyskutować. One takie są po prostu. Są osoby, które twierdzą, że ten basen jest za mały. Są też takie, które chwalą, że to świetne miejsce na relaks i wypoczynek. Statystyki pokazują, że mieszkańcy Żar, ale nie tylko, lubią spędzać tam czas.
Parkowanie
Zaparkować przy samych kasach? Byłoby idealnie, ale kto pierwszy ten lepszy. Jeśli nie ma wolnych miejsc na parkingu przy samym basenie, trzeba zostawić auto nieco dalej. Niewiele dalej. I można się przespacerować. Gdzie zatem można, a gdzie nie można parkować? Wszystko widać dokładnie na ulotce. A przy okazji jest też cennik obowiązujący w tym sezonie.
Andrzej Buczyński
