W czwartek, 31 maja wieczorem do jednego ze sklepów w Żarach wszedł nieznany mężczyzna. Z lodówki zabrał 3,5 litrową butelkę z alkoholem i uciekł.
Kiedy jeden z pracowników zorientował się, że doszło do kradzieży, ruszył ślad za nim. Znalazł go nieopodal i zażądał, zwrotu skradzionego alkoholu. Podejrzany nie zareagował na prośbę i użył przemocy wobec pracownika sklepu, a następnie oddalił się w nieznanym kierunku. O zdarzeniu poinformowani zostali żarscy policjanci. W toku podjętych działań ustalili kto jest odpowiedzialny za to zdarzenie i kolejnego dnia zatrzymali podejrzanego. Okazało się, że jest to 28-letni mieszkaniec Żar o przeszłości kryminalnej, który okazał się być także poszukiwanym. Mężczyzna został przesłuchany, usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Może m grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności, tymczasem Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach i zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.
MK
